Sunday 3 June 2012

*klik, klik, kliku-klik* Czyli Era w depresji ;]

Tia, przyszedł czas na jęczenie w moim wykonaniu ;]
A dlaczego? A bo ja wiem, nie mam się komu wyjęczeć chwilowo ;] Pozatym nie specjalnie lubię... hm... jak to ująć... okazywać emocji? Dziwnie brzmi, ale mniejsza ;] Nie wyżalam się ludziom z tego co mi leży na duszy ;]

meru meru meru Start Jęczenia meru meru meru


Jestem dziwna. Zgodzę się z tym, ale ujmę to inaczej. ;] Jestem oryginalna.

Słowo "przepraszam, przeaszam" i tym podobne są u mnie równe błaganiu o przebaczenie na kolanach, i jest przeze mnie najczęściej kierowane do osób z którymi nie chcę/nie lubię się kłócić ;]
Inne osoby muszą zadowolić się "sory" ;]

Jestem naiwna i jeszcze wierzę że miłość istnieje na świecie pomimo faktu że dość dużo osób mówi że to już jest nieprawda ;] Po tym co oglądam na codzień też w sumie powinnam stracić w to wiarę ale jak już wspomniałam, jestem naiwna ;]

Nie trzymam urazy ;] Niektórzy mogą stwierdzić że za łatwo wybaczam ludziom, bo żyje na zasadzie że jeżeli ktoś jest miły, to ja też a jak ktoś ma coś do mnie to robię się wredna ;] Nawet po jakiejś większej kłótni z kimś jestem po chwili gotowa powiedzieć "Siema" na ulicy i zacząć pogawędke jak zwykle ;]

Potrafię kłamać w "żywe oczy". Nie jest to zaleta, chyba że będzie wojna i będzie trzeba kłamać ;]
Nie używam tego "skill'a" często, używam raczej rzadko, kiedy jest to naprawdę konieczne ;]

Jestem nieufna. Od tak sobie, nie ufam ludziom zbyt często, nie rozpowiadam swoich sekretów więcej niż dwóm osobom (to jest mnie i mojej przyjaciółce) bo nie widzę potrzeby po co mam komuścoś gadać ;]

Nie lubię plotkować, ani obgadywać. Moim zdaniem, jest to po prostu bez sensu, na cholere mi wiedzieć kto, z kim, jak, gdzie i dlaczego? To w końcu nie moje życie ;]

Zaczęłam po cichu obserwować ludzi.
Jest walka, kto jest lepszy. Kto lepiej wygląda, kto ma lepsze ciuchy, kto się lepiej pomaluje, kto będzie bardziej "na topie", kto słucha lepszej muzyki, kto zna więcej wykonawców, kto się bardziej czym interesuje, kto zna więcej przekleństw... To jakiś cyrk do cholery? Jedna wielka walka o to kto jest "najlepszy" dosłownie we wszystkim, ominęłam moment w którym to się zaczęło i w dalszym ciągu uważam że każdy jest równy.

Nie rozumiem faktu, że wprost trzeba się malować jeżeli ma się powyżej 12 lat... nie maluję się, chyba że okazjonalnie lekkim cieniem do oczu, ale bardzo rzadko. Moja opinia: Jestem jeszcze za młoda, nie potrzebuję się wyróżniać z tłumu ;]

Czy tylko ja w sumie nie lubię się wyróżniać? Najczęściej noszę ciemne ubrania, cicho się poruszam i nie lubię jak ktoś drze się na pół ulicy gdy chce mi coś powiedzieć (i przy tym stoi obok mnie). Nie lubię rzucać się w oczy, wolę robić za "tło". Chociaż nie przeszkadzałoby mi zostać tą aktorką ;] ach, marzenia.


Słucham każdego "gatunku" muzyki ;] Cokolwiek wpadnie w ucho jest moim zdaniem fajne ;]
Alt. Metal, Rock, Pop, Techno, Dubstep, Space Age Pop, Alt. Rock i co tam jeszcze chcecie ;]


Wolę obejrzeć mecz czy skoki narciarskie, pograć w piłkę, pojeździć na rowerzę czy pograć w grę na konsoli czy PC-cie, zamiast iść na zakupy. (Acha, jeszcze nie lubię sukienek ;] wolę spodnie)
Znam się na samochodach (Mina moich koleżanek komentująca to: O_0 )
Wiem co nieco o komputerach i grach, lubię czytać książki (Mój pokój to biblioteka z łóżkiem), zwykle fantasy czy sci-fi, ponadto lubię filmy Sci-Fi, Fantasy, Wojenne czy Akcji, ewentualnie Komedie.
Jestem też maniakiem Gwiezdnych Wojen.
Nie siedzę na "fejsie" 24/7.
Nie lubię Justina Biebera, 1D i tak dalej... (The Wanted lubię ;] na tym koniec )
Bardziej dogaduję się z chłopakami niż dziewczynami (kwestia dorastania wśród 6-stki chłopaków i jednej dziewczyny być może...)
Ale jednak lubię kwiaty, fajne ciuchy czy komentowanie wyglądu chłopaków ;p Czasem lubię obejrzeć jakieś romansidło-wate coś, i uśmiechać się przy tym jak debil do słoika ogórków ;]

Tia. Jednym słowem, jestem po prostu dziwna ;]

meru meru meru Koniec Jęczenia meru meru meru





Wiem że i tak nikt tego nie przeczyta ale co tam... mogłam się wyżalić anonimowo przynajmniej ;]



3 comments:

  1. Pani raczy żartować? Ja wciąż to czytam, uwierz mi, nie jesteś anonimowa :P

    ReplyDelete
    Replies
    1. Pan, drogi panie, właśnie poprawił mi humor :D
      I zmotywował do dalszego bazgrania na blogu :P

      Delete
  2. Era Gamble, myliłaś się. Przeczytałem to twoje jęczenie :D

    ReplyDelete